Dzisiaj tylko 5 lekcji plus angielski.



jutro kartkóweczka z polskiego. bosko -.-
więc przerabiam Świętoszka wzdłuż i wszerz.
zrobiłam sobie chwilową przerwę, co by pochwalić się nowym nabytkiem ;)
Kot od rodziców ;)

I moja cała kolekcja :>
Najwyższy brązowy plus niższy z wielką głową - odpust w Studziannie.
czarny z wysokim ogonem i złotymi uszami - kolejny prezent od rodziców, tym razem z Dominikany.
calsieńki czarny - kolejny prezent, też z Egiptu.
kot z napisem Telepon - zakupiony w Hiszpanii.
śpiący - miejscowy sklepik.
pomarańczowy - z Grecji.

a tutaj moja żywa `kolekcja` :p
Czarny - Rademenes
Szary - Generał (Dziubuś mojej siostry ;)
no i brązowe `maleństwo` - Nirvana ^^
Zwierzaczkiiii :D świetny ten nowy kot :)
OdpowiedzUsuń~Mati