brzuszek mnie boli.
nie mam siły na nic.
nie rozumiem matematyki. nowa baba jest lekko mówiąc chustkowa.
chciałabym zasnąć i obudzić się w wakacje.
rodzice wrócili. teraz zdałam sobie sprawę jak mi ich brakowało.
mój pies dostaje głupawki.
nie mam zakwasów mimo że pół soboty spędziłam z Misiakiem na crossie. i podoba mi się to coraz bardziej :D
jutro 5 lekcji i angielski.
wylosowałam pocztówki do Holandii, Finlandii, Niemiec i Łotwy, i teraz tylko czekać aż dojdą a potem jak do mnie coś przyślą :)
muszę posprzątać pokój, mam książki wszędzie.
i powstawiać zdjęcia do ramek.
dziękuję za uwagę, dobranoc.
mmmm "Wonderful life" <3 uwielbiam :*
OdpowiedzUsuń