niedziela, 6 lutego 2011

106. F*ckin' Sunday

nienawidzę tego dnia tygodnia. nie strawię. to już wolę iść w poniedziałek do szkoły. wrrr.
do tego ten durny ksiądz smęcił opowieści naćpanej treści. nie pytajcie mnie dlaczego chodzę do kościoła, nie chcę już dziś przeklinać. pfff.
oglądam skinsy, i podobają mi się, mimo że nie ma starej ekipy. wiadomo, najlepszy Metal >d i jego kumpel :D
nie mam pojęcie co jeszcze napisać. kończę drugi odcinek i zabieram się za biologię i chemie. klasa b-ch wzywa. yoł .


kocham dzieci, takie beztroskie słodziaki :>


skinssssssssssssssss :D


chcę takich nauczycieli w polskich szkołach !


3 komentarze:

  1. Ja bym chciał jako nauczycielkę Barbarę Kwarc xD to by dopiero były lekcje :)
    a co do kościoła to Ci współczuję...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaśka, na czym oglądasz Skinsy? ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. na you tube, kanał Dziaaga chyba ;d

    OdpowiedzUsuń