sobota, 8 stycznia 2011

94. Rock'n'roll all night.

Oceny już powystawiali, w środę rada więc z górki. Mam 3 dwóje, trochę trójek i czwórek, i ze 2 piątki ;p nie jest źle, średnia 3,40. Teraz czas harować na drugie półrocze. Poniedziałek pod znakiem kartkówki z biologii, środa razem z kartkówką z fizyki, piątek wplótł klasówkę z PO. how sweet.

siedzę sobie z jeszcze mokrymi włosami, pomalowanymi paznokciami, i notatką z biologii leżącą przed mną, jakieś 12 stron A5 do nauczenia. Normalka, przecież sprawdzian będzie 3 razy taki. Życie licealisty w b-ch :> ale za nic w świecie nie przepisałabym się do huma, o nieee.
kolejne dni w kalendarzu poskreślane. zaraz ferie, mam nadzieję że załapiemy z Emerytem te ulotki. chociaż na tydzień, choć wolałabym na te 2. jak zwykle w naszym kraju człowiek chce jakakolwiek robotę załapać a tu nic. ehh, życie. Nigdzie nie wyjeżdżam, jak co roku zresztą, jeszcze zdążę wypróbować te narty czy snowboard ;d chyba mnie gardło boli. bu.

nakręciłam się na winyle. bo leżą i się kurzą. maszyna niedługo zostanie naprawiona przez wujka, ja już tego dopilnuję. taka magia, usiąść i wsłuchać się w te cuda, lat 70, 80, 90. Coś zupełnie innego niż dyskoteka. Urodziłam się za późno. Nie potrafię zaakceptować obecnej twórczości młodych muzyków. Nie jara mnie żadne techno, czy dance. Wolę posłuchać czegoś starszego, często wykonawców którzy już nie zagrają, jak Jimi Hendrix, Freddie Mercury, Grzegorz Ciechowski, Andrzej Siewierski, Bon Scott, i mogłabym tak jeszcze długo. Dostaję odruchów wymiotnych na dźwięk głosu Pauli, Kukulskiej, Kayah, Lesz, Andrzejewicz, Dody, Górniak i innych super `zdolnych` frajerek. Totalny oldschool, to jest to.


kocham to <3










2 komentarze:

  1. ja też mam średnią ok 3.4, HIGH FIVE!
    teraz marudzę rodzicom że chcę gramofon, bo okaząło się, że mama ma sporą kolekcję winyli u siebie (a mi nie powiedziała!)

    OdpowiedzUsuń
  2. no musimy załapać się na te ulotki. bo inaczej znowu będzie kiszka jak w wakacje

    OdpowiedzUsuń