czwartek, 12 sierpnia 2010

23. Rozklapiocha

Dobry Doberek!

dziś ogólna rozklapiocha, tzn mama wymyśliła większą przestrzeń i z tatusiem wywalali ściany. a co dzieci mogły robić? no jak to, gruz wynosić! więc cały dzień z moją kochaną alergią, tarzałam się w gruzie kurzu i innych rotoczach x.x ale co tam. dałam radę xd
i oświadczam wam! cześka cześnik rozbujnik zamieszka w bloku i urodzi jedno dziecko! koniec!
pamiętam jak mama wywalała inną ścianę waliła i waliła, a guzik z tego wyszło, a czecha patrzyła i nic nie mówiła. w końcu mama mówi, : dziecko chodź może Ty walniesz i pójdzie. Więc ja cała zadowolona idę i jak walnęłam to ładnie, oj ładnie poszło. a potem to już czysta zabawa tak się wyżyć, a mamusia tylko patrzyła z niedowierzaniem ile dziecko mają siły xd
coś czuję że jutro będę musiała drzewo układać, ale co tam xp

a i nuta na dziś, bo z Emerytem nauczyliśmy się wstawiać linki z jutiuba xd
wystarczyło wyklikać co nieco w necie, a tak to byśmy się męczyli z pół dnia, bo Raffczana zabrakło xd


2 komentarze:

  1. Cześka, zawód - budowlaniec xd
    ojj co ja bym bez Ciebie zrobił :D

    OdpowiedzUsuń
  2. buduj, buduj, burz, burz. budowlańce aktualnie dużo zarabiają!:D

    OdpowiedzUsuń