102. porządki.

wypadałoby coś naskrobać. praktycznie cały dzień sprzątała. jestem strasznym kolekcjonerem, wszystko chomikuję. dziś powyrzucałam troszkę pierdół, zbędnych dla mnie, i troszkę jeszcze zostawiłam :P eh, taka już moja natura. posprzątałam też w kuchni. muszę także ogarnąć szafę, bo ciuchów tam multum, nie wszystkie koniecznie potrzebne, i ogólnie to są porozrzucane. ale odnalazłam mój zaginiony sweterek więc jest ok :)
przydałby mi się zmywacz do paznokci.
zdjęcia muszę wywołać. strasznie duuuuużo tego nazbierałam. bal gimanzjalny, Hiszpania, wakacje. moje urodziny, Raffci urodziny, jakiś meeting u Patki, i wiele innych pierdółek. jedyne co nam pozostaje to zdjęcia. a gdy zdjęć braknie mamy jeszcze wspomnienia, i to najważniejsze.
mam lekki zastój w serialach, na razie w internecie nie ma 3G Skinsów brytyjskich, te z USA są, hm..... żalowe? sory, ale kto wcześniej oglądał Skinsy z WB i obejrzy wersję amerykańską zapewne zgodzi się z moim komentarzem.
The Secret Life of American Teenager. hm, polubiłam. obejrzałam 2 pełne sezony, z 3 już tylko trzy odcinki, bo więcej niestety nie ma, i raczej się nie doczekam napisów. szkoda.
Gossip Girl. sezon 4, odc 12, napisy są podobno w toku. więc cierpliwie czekam.
Vampire Diaries. Nowy odcinek powinien być dzisiaj ale nie w Polsce niestety, więc znów czekam na napisy. Nawet moja mama się zainteresowała Damonem, i stwierdziła że chce zacząć oglądać, co mnie i moją siostrę wprawiło w nie małe rozbawienie, bo serial rozpoczyna się o 22.30 a mama słodko śpi przy ryczącym telewizorze już ok. 20 :D i Damon to samo zło, dlatego moja siostra tak go uwielbia xd
Misfits. zakończyłam już drugi sezon, plus odcinek specjalny-świąteczny. Nie wiem kiedy będzie kolejny, aczkolwiek nie przegapię Nathana <3>
Ale póki co pocieszam się Gotowymi na wszystko, sezon 6, odc 7 obecnie oglądam. Lubię, tyle sezonów i dalej mi się podobają ich perypetie. aż boję się co będzie gdy scenarzyści zrezygnują z tworzenia dalszych losów gospodyń..... :o

więc Fejsbuk, Tumblr, JuTub, czyli ferie moje jeszcze troszkę trwają. ;d
Bryan Adams i koncert w Rybniku, 50/50. zobaczymy, choć bardzo bym chciała <3

wracajcie *_*

uhm, uwielbiam takie zdjęcia <3